Zgotował piekło własnej matce. Katował ją godzinami
Szczecińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, któremu zarzucono usiłowanie zabójstwa matki. Z ustaleń postępowania wynika, że pokrzywdzona mieszkała wraz z synem w jednym mieszkaniu. 23 i 24 kwietnia ubiegłego roku doszło do stosowania przez mężczyznę wobec matki przemocy fizycznej, która eskalowała.
Podejrzany wielokrotnie pięściami bił matkę po różnych częściach ciała, w tym głowę, kopał ją, związywał, zawijał w kołdrę, podduszał rękoma oraz poduszką, a także skakał po kobiecie i siadał na jej klatkę piersiową. Dodatkowo groził jej śmiercią i wyzywał słowami powszechnie uznawanymi za wulgarne i obelżywe.
W związku z tym zdarzeniem pokrzywdzona doznała między innymi krwiaka w okolicy czołowo-ciemieniowej oraz w okolicy czołowej, a także rozległe krwiaki podudzia oraz otarcia naskórka. Obrażenia te naruszyły czynności narządów jej ciała na okres trwający dłużej niż 7 dni.
Sprawca został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Ten środek zapobiegawczy był stosowany również w dniu kierowania aktu oskarżenia do Sądu.
53-letni podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu oraz złożył wyjaśnienia. W przeszłości był karany sądownie.
Za usiłowanie zbrodni zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.