Nie udał im się skok na jubilera, choć zaplanowali go w szczegółach

Z pewnością nie takiego finału spodziewali się trzej mężczyźni, którzy w miniony czwartek chcieli okraść sklep jubilerski w Rykach. Zamaskowani i uzbrojeni w młotek zdewastowali sklepową ladę i rzucili się do ucieczki z cennymi łupami. Bardzo szybko zmuszeni byli je porzucić, gdyż w pogoń ruszył za nimi syn właściciela.

To była raczej  zaplanowana akcja. Przyjazd z sąsiedniego województwa samochodem z wypożyczalni, zamaskowane dla niepoznaki twarze,  rozbicie gablot i szybka ucieczka ze złotą biżuterią, a na koniec pewnie podział łupów.  Finał okradzenia jednego z ryckich jubilerów okazał się jednak zupełnie inny, niż się spodziewali.

W miniony czwartek po południu do jednego ze sklepów jubilerskich w Rykach weszło dwóch zamaskowanych mężczyzn. Jeden z nich trzymanym w ręku młotkiem wybił szybę w witrynie sklepowej lady, a po chwili drugi zaczął zabierać futerały ze złotą biżuterią. Już po paru minutach ich plan bardzo szybko się „posypał”, bowiem nie przewidzieli szybkiej i zdecydowanej reakcji właścicieli. Znajdujący się za ladą 47-latek, ruszył w stronę złodziei. Ci by go powstrzymać, rzucili w jego stronę skradzioną biżuterią i w popłochu wybiegli ze sklepu, niczego nie zabierając.

47-latek ruszył za nimi w pogoń i po chwili na jednej z ryckich ulic dogonił jednego z nich. O kradzieży natychmiast zostali zaalarmowani policjanci. Kryminalni zatrzymali ujętego przez mężczyznę sprawcę. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego, wielokrotnie notowany w policyjnych kartotekach.

Do poszukiwań drugiego ze sprawców zaangażowani zostali kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie a także policjanci z OPP w Lublinie. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze na terenie powiatu kozienickiego zatrzymali 39-latka.

Policjanci ustalili, że w  „skoku” na sklep jubilerski brał udział jeszcze ich trzeci wspólnik, który na miejsce przestępstwa przywiózł ich samochodem z wypożyczalni. 42-letni mieszkaniec pow. kozienickiego bardzo szybko podzielił los kolegów,  trafiając do policyjnej celi.

Pracujący nad sprawą kryminalni zabezpieczyli również samochód marki Toyota, którym sprawcy przyjechali do Ryk, a także metalowy młotek którym posłużyli się do dokonania przestepstwa.

Wczoraj w ręce policjantów trafił jeszcze 30-letni mieszkaniec pow. kozienickiego, który odpowie z kolei za zacieranie śladów przestępstwa i ukrywanie odzieży jednego ze sprawców.

Wczoraj dwaj 42-latkowie oraz 39-latek usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny tymczasowy areszt. Teraz za popełnione przestępstwo mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.  Z kolei 30-latek będzie musiał stawiać się na policyjny dozór.

Źródło Policja
where to buy viagra buy generic 100mg viagra online
buy amoxicillin online can you buy amoxicillin over the counter
buy ivermectin online buy ivermectin for humans
viagra before and after photos how long does viagra last
buy viagra online where can i buy viagra