Były komendant główny policji zatrzymany na lotnisku. O co jest podejrzany?

W piątek, 28 lutego, na warszawskim lotnisku Chopina, agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego komendanta głównego policji, Zbigniewa M. Do zatrzymania doszło tuż po jego przylocie z Sri Lanki.

Jak poinformował rzecznik ministra spraw wewnętrznych i administracji, Jacek Dobrzyński, zatrzymanie miało związek z prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu śledztwem dotyczącym poważnych przestępstw gospodarczych. Śledczy nie ujawniają szczegółów postępowania, jednak według nieoficjalnych doniesień, sprawa dotyczy wielomilionowych nadużyć finansowych związanych z zakupami sprzętu dla policji oraz możliwych powiązań z prywatnymi kontrahentami.

Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych, takich jak przeszukania w miejscach zamieszkania i pracy podejrzanego oraz zabezpieczenie dokumentów, Zbigniew M. został przewieziony do dyspozycji prokuratury.

To nie pierwsze zatrzymanie byłego komendanta. W dwa tysiące osiemnastym roku został on zatrzymany przez CBA pod zarzutem ujawniania nieuprawnionym osobom informacji dotyczących prowadzonych postępowań karnych oraz planowanych czynności operacyjnych. Wówczas sprawa została umorzona, jednak nowe ustalenia śledczych mogą doprowadzić do rewizji tamtych decyzji.

Zbigniew M. pełnił funkcję komendanta głównego policji od grudnia dwa tysiące piętnastego roku do lutego dwa tysiące szesnastego roku. Po odejściu ze służby zajął się działalnością doradczą w branży ochroniarskiej i szkoleniowej.

Obecne zatrzymanie jest częścią szeroko zakrojonego śledztwa dotyczącego przestępstw gospodarczych, w którym podejrzewani są również inni byli funkcjonariusze. Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań oraz rozszerzenia zarzutów na inne osoby związane z procederem.

Zbigniew M. oczekuje teraz na przesłuchanie przez prokuratora, podczas którego mogą mu zostać przedstawione zarzuty związane z udziałem w przestępstwach gospodarczych. Śledczy zapowiadają, że sprawa jest rozwojowa, a kolejne działania służb mogą ujawnić nowe wątki dotyczące nieprawidłowości w strukturach policji.